Komentarze: 6
no i już po green school! szkoda, bo był taki wypas jak nigdy!!! były jazdy o których nawet mi się nie śniło,myslałm, że 5 dni z mniejszą połową mojej klasy to będzie zmarnowany czas, ale jeszcze nigdy się chyba aż tak nie pomyliłam!
Nagłówkowy Stefan to mój miś, który cieszył się niezwykłm powodzeniem wśród chlopaków ( Stefan, trzeba dodać, jest bezpłodny :P). Zabrali mi go kilka razy i mieli podniete :P Kamil był zazdrosny o to, że zadawalm się z Sosenem, ale tak na oko to niebyło nic wielkiego. Poklociałam się z nim 2 razy, z mojej winy(znaczy z Kamilem)! Póżniej było mi strasznie głupio, ale zrozumiałm swoje błędy i go przeprosiłam. Chyba mi wybaczył...teraz jeż jest spoko, ale obydwoje wiemy, że nie będzie tak jak kiedyś!
W ostatnią noc opiekunki były w fajnym stanie i mieliśmy fory! całą noc grałam w kenta z Kamilem, Danielem i Julka (3majta się ziomki, trzeba zrobć rewanż :>). Tak się darliśmy, że było nas podobno słychać w całym budynku, a szczególnie na naszym piętrze :P. Była wojna na (mój) krem, w przedpokoju krem się polał w sporej ilości na podłoge, a nasza wychowawczyni weszła "w fajnym stanie" do pokoju i staneła centralnie w tej białej plamie! Z rana ok. 5.30 - 6.00 usnełyśmy. Ja miałam najlepiej, bo całe łóżko miałam dla siebie; julka spała na podłodze, a rozowa_panienka usneła w nogach u samotnej_ja :P Jak się troche rozbudziłam to usłyszałm pukanie do drzwi, wstalam otworzyłam, a za progiem stali nasi koledzy, podobno powiedziałam coś, że śpimy i zamknełem im drzwi przed nosem ! Nie pamiętam tego no ale...słowem było zajebiście :P
Zajęcia były jako takie, przynudzali, Pani W. kucneła za drzewm w lesie, wyglądało to tak jak by sikała a ona paliła papierosa, śmiesznie to wyglądało :P Jak mi lothron(ik) prześle jedno zdjątko (wiesz które, to z kotytarza!) to wkleje :P Zobaczycie mnie...nie wiem czy się cieszycie, radze nastawić się na szok, bo wyszłam jako tako, a obok mnie będzie samotna_ja i rozowa_panienka :P
SORRY KAMIL ZA WSZYSTKO CO ZROBIŁAM, BARDZO MI GŁUPIO, ŻAŁUJE MOJEGO ZACHOWANIA, BYŁAM GŁUPA, ŻE CIĘ TAK SKRZYWDZIŁAM, PRZEPRASZAM!