Archiwum 03 grudnia 2004


gru 03 2004 Wyżły :D
Komentarze: 25
Siema siema wita was wszystkich bardzo gorąco BaNdZiOr-Sy(L)wia-Legionistka-miłość Sandry albo jak kto tam chce mnie nazwać :D Byliśmy dzisiaj ekipą na wyżłach i oczywiście było zajebiście bo jak inaczej :D Weszliśmy na lodowisko i wio na lód. Pewnie panienki na widok mojego kumpla srały w gacie :D (ale nie chce mówić głośno co i jak)... Jeździliśmy i cały czas jakieś odpały. Sandra strzeliła na mnie z 3 razy focha, ale szybko przeszło :P Później zabraliśmy się z wyżeł i przyjechaliśmy do mnie do miasta:D W autobusie strasznie głośno było (bo jakieś downy się strasznie darły i spokojnie nie można było jechać :P) A u mnie Aga, Iza i Gośka poleciały do sklepu ( bo u nich nie ma takich) nakupowały sobie żarcia, w tym śmietanki dla Pakera ;) ) i przyleciały do mnie na klatkę, gdzie robiliśmy sobie foty na pamiątkę a jak:D:D Dobra „ogarnijcie się ludzie” ja spadam z tego bloga idę tworzyć na swoim... Dowidzenia.. Buzi dla mojej kochanej S.... :P Pa
sandrin : :