Archiwum 30 października 2004


paź 30 2004 nocne marki... :P
Komentarze: 6

Barbie u mnie nocuje...i nie chce man sie wcale spac a jest jush 1:30 w nocy. Odstawilysmy sie tak, ze ledwo sama siebie poznaje..mam rozowo-niebieski makijaz + eyeliner + czartn tusz + na koncowkach niebieski tusz = cos niesamowitego:P kosmitka ze mnie! A tak pozatym to brzuch mnie napierdala...menu dzisiejszego dnia nie wygldalo za ciekawie, pewnie kazdy normalny człowiek gdyby zjadal choc polowe tego co ja trafil by do szpitala..no bo czy parowki pasuja do piwa, lub chipsow i sherry coke?? raczej nie...a ja dzis jadlam niewiele i niezdrowo...umieram, w sensie bolowym...a pilam wiec nie chce brac lekow :( ;(

eee..tak to chyba wszystko...buśka for all...

sandrin : :