Archiwum 28 marca 2004


mar 28 2004 Nocny ubaw z dvd i ratunek Samotnej_ja.......
Komentarze: 8

Nie mogłam wymyślić tematu to wstawiłam buźke :)...Nawiązując do ostatniej notki, to Samotna_ja nocowała u mnie. obeszło się tym razem co prawda bez odpału, ale i tak było fajnie. Oglądałyśmy filmy( pierw na HBO"Fajna z niego babka", póżniej "Piąty element"- znaczy tylko część, bo płyta w DVD się zacinała :( a na koniec "Hannibala"). Podczas gdy Samotna_ja z zaciekawiniem ogladała "Hannibala" - horror, jaki taki - ja przysnęłam, no realnie nie wiem dlaczego. W pewnym momencie zachciało mi się spać, zamknęłam oczy i odleciałam do karainy snów...Póżniej nie pamiętam co się stało, ale wiem, że musiałąm się obudzić, bo Samotna_ja nie umiałaby wyłączyć całego sprzętu :)

Musze jeszcze opisać całą akcje z włanczaniem DVD; na pozór prosta sprawa, przycisnąć guzik i pyk - po sprawie, ale...mi i Samotnej_ja, nam razem nic niewychodzi dobrze, no bo jak...Jak każdy wie, dvd jest podłączone do telewizora, a mój tatusiek tak zdolnie ustawiłe, że trzeba przełączyć taki pstryczek....już wyjaśniam o co biega...no bo tak, są dwie opcje: 1- przez dvd można oglądać normalnie telewizję, ale odgłosy z tv słychać przez 5 głośników od dvd , 2- oglądanie filmów dvd na dvd ;)... i na codzień jest udtawione na faze nr.1, ale nam się zachciało oglądać filmy dvd...no i trzeba znaleść z tyłu tv ten cholerny przełącznik...ile myśmy się na szukały!!! Ja mało się nie zaklinowałam miedzy szafą, na której stoi dvd i tv, a ścianą, ale ale, an szczęście mam chudsze qumpele takie jak Samotna_ja!!! Ona znalazła ten przełącznik...przy tym miałyśmy niezły ubaw...do znalezienia tego pstryczka użyłyśmy: lusterak, lampy i własnych rąk..nie będe już opisywać jaki przy tym był cyrk i co do czego służyło ;)

Miałm o czymś napisać ale zapomniałam... ;) Jak mi się przypomni to napiszę...aaa już wim ;) Mam kolejny przykład na to, jaki świat jest, był i pewnie będzie, niesprawiedliwy. Jak ja się spóżniłam do domu po nocowaniu u Samotnej_ja to dostałam od ojca szlaban :/ a jak ona się spóżniła w sobote rano odemnie to jej nic niezrobili...help....czemu mi się tacy starzy trafili...???

sandrin : :