Dwa psy to pojeby :P

znaczy ze moja pies spotkał sie z psem Sy(L)wi i mialy odpaly :P poszlysmy na gorki zebys ie wybiegaly a tam byly inne psy i mi Brenda spierdolila z jakims kundlem, i ajkas baba je do 10 pietrowego bloku wpuscila....powiem tylko tyle ze moja pies dostal odemnie takie wciry ze popamieta na dlugi, ale i tak sie nie slucha :P

Pozniej poszylsmy do mnie na chate - z psami oczywiscie, i te dostaly pierdolca i malo chaty mi nie rozpierdolily :P

hehe...znow nie bylam w szkole, poszlam do sea_breeze i zesmy siedzialy, znaczy ja bylam nie dospana, bo nie moglam usnac po filmie "oszukac przeznaczenie 2" i sie u niej kimnelam :) i pozniej ona myla swojego psa, i tesh byly jazdy:)

Dobra koncze papatki :*

W PIATEK NA WYZLY I BEDZIE SUPER SUPER SUPER :D to jush si stala jakas tradycja:P

A i jak sadzicie czy scinac te wlosy, czy zostawic na bal 3 klas na koniec gimnazjum, a do blau  poprostu sobie trwala zrobic, zebym  ladanejsze loczki miala, bo i tak naturalnie mi si elekko kreca :>:> hmmm....

pozdroofka:*

P.s. ludzie w notce Sy(L)wi ...mozna zrozumiec ze to ja gwalcilam psa z Brenda, ale to Dora, pies Sylwi gwalcil jakiegos kundla z moim psem :P no..:P