paź 30 2004

nocne marki... :P


Komentarze: 6

Barbie u mnie nocuje...i nie chce man sie wcale spac a jest jush 1:30 w nocy. Odstawilysmy sie tak, ze ledwo sama siebie poznaje..mam rozowo-niebieski makijaz + eyeliner + czartn tusz + na koncowkach niebieski tusz = cos niesamowitego:P kosmitka ze mnie! A tak pozatym to brzuch mnie napierdala...menu dzisiejszego dnia nie wygldalo za ciekawie, pewnie kazdy normalny człowiek gdyby zjadal choc polowe tego co ja trafil by do szpitala..no bo czy parowki pasuja do piwa, lub chipsow i sherry coke?? raczej nie...a ja dzis jadlam niewiele i niezdrowo...umieram, w sensie bolowym...a pilam wiec nie chce brac lekow :( ;(

eee..tak to chyba wszystko...buśka for all...

sandrin : :
sianko
30 października 2004, 11:49
zgadzam sie z sea :]
30 października 2004, 11:30
o tej porze to ja spałam grzecznie w łóżeczku :]
30 października 2004, 11:28
ehe... bnie wiem co mam napisać :p
sea_breeze
30 października 2004, 10:32
ojojoj..:> pijaczka :P masz za swoje ;)
Aga..
30 października 2004, 01:41
Hej....nieiwem co psiac eni amm humorku:( wiesz....:(:(:(:(:(:(:(Ehhhh...Ale wiedz ze pameitam...Papa
30 października 2004, 01:34
tak jush 1.36.... a mówiłam żebyś zjadła obiad! ale nie robie wykładów bo wystarczajaca kara jest bol a ja jadlam prawie to samo co ty.

Dodaj komentarz